Dodana: 9 czerwiec 2006 08:39

Zmodyfikowana: 9 czerwiec 2006 08:39

Nieprawidłowości na stacjach gazu

W suwalskim ratuszu spotkali się przedstawiciele Miejskiego i Powiatowego Sztabu ds. reagowania kryzysowego.

Celem rozmów było omówienie akcji ratowniczej i wyciągnięcie wniosków po wycieku gazu, do którego doszło 3 czerwca 2005 roku na stacji paliw przy ulicy Mickiewicza w Suwałkach.

3 czerwca, tuż po godzinie 4 rano samochód kierowany przez 23- letniego pijanego (ok. 2,5 promila alkoholu we krwi) Łukasza M. zniszczył część instalacji do dystrybucji gazu na stacji paliw i doprowadził do wycieku około 4 tysięcy litrów tego paliwa.

Akcja ratownicza rozpoczęła się dwanaście minut później i trwała ponad 5 godzin. Uczestniczyło w niej 58 osób. Ewakuowano około 150 osób z pobliskich zabudowań.

- Zagrożenie było bardzo duże. Stężenie wybuchowe gazu występowało nawet w pobliżu Zalewu Arkadia. Dodatkowo akcję ratowniczą utrudniała niewiedza pracowników stacji paliw, którzy nie wiedzieli gdzie znajduje się główny zawór odcinający dopływ gazu, ale dzięki pomocy pracowników firmy Petrolinwest udało się go zlokalizować po 36 minutach od stwierdzenia wycieku - relacjonuje Krzysztof Hawrus, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach.

Wszyscy uczestnicy akcji ratowniczej bardzo pozytywnie ocenili jej przebieg, przepływ informacji i fachowość służb ratowniczych oraz działanie miejskiego zespołu reagowania kryzysowego.

Po tym wypadku funkcjonariusze PSP w Suwałkach skontrolowali wszystkie 22 stacje paliw w Suwałkach i w powiecie suwalskim, na których są dystrybutory gazu.

Stwierdzono 95 nieprawidłowości. Najczęstsze to: brak instrukcji postępowania w sytuacji zagrożenia, nie przeszkoleni pracownicy, nieodpowiednie zabezpieczenie dystrybutorów gazu płynnego, nieprawidłowa lokalizacja stanowisk tankowania i zbiorników, brak automatycznego zaworu zabezpieczającego przed wypływem gazu w wypadku awarii

W wyniku tych kontroli suwalska PSP wydała 17 decyzji administracyjnych.

Trwa śledztwo w sprawie spowodowania zagrożenia wybuchem gazu. Jego sprawca przebywa na wolności. Suwalski Sąd Rejonowy nie zgodził się na zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu.

 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook